Sukienki nadają się zarówno do noszenia na co dzień, jak i na wyjątkowe okazje. Wszystko zależy od fasonu i rodzaju tkaniny. Przyjmuje się, że długie, połyskujące suknie to odpowiedni strój na wieczór, natomiast w ciągu dnia najlepiej sprawdzają się krótsze sukienki z bawełny lub wiskozy. Kultowa „mała czarna” to rozsądny kompromis pomiędzy elegancką suknią wieczorową, a wygodną sukienką na co dzień. Czarna sukienka to strój ponadczasowy, uniwersalny. Wbrew pozorom można ją wykorzystać do stworzenia wielu różnych stylizacji. Wystarczy dobrać odpowiednie dodatki.
Czerń – kolor elegancki i praktyczny
Czarne ubrania od zawsze cieszą się dużą popularnością. W przeciwieństwie do krzykliwych, kolorowych ubrań, które nie wszędzie wypada założyć, czarna odzież pasuje każdemu i na każdą okazję. Czerń jest ponadczasowa i uniwersalna. Jest też bardzo praktyczna, bo zabrudzenia nie są na niej tak widoczne, jak w przypadku jaśniejszych tkanin. Poza tym wiele osób twierdzi, że czarny kolor wyszczupla, dlatego dzięki ciemnej odzieży łatwiej jest zatuszować mankamenty sylwetki.
Czerń to symbol elegancji, wyrafinowania i luksusu. Nigdy nie wychodzi z mody i zawsze dobrze wygląda. Czarne ubrania zarezerwowane są na ważne uroczystości, na których wypada wyglądać dostojnie i elegancko. Czerń to popularny kolor na studniówkach i imprezach sylwestrowych. Mężczyźni sięgają po czarne garnitury, gdy chcą podkreślić rangę uroczystości. Natomiast na co dzień, kiedy prowadzą spotkania biznesowe, wybierają marynarki w innych kolorach.
Kultowa „mała czarna”
Krótka (albo w wersji midi) czarna sukienka o prostym fasonie to element, którego nie powinno zabraknąć w kobiecej garderobie. To idealna opcja na wesela i większe imprezy, ale również na co dzień, zwłaszcza wtedy, gdy nie chcemy wyglądać zupełnie zwyczajnie, a niczego bardziej odpowiedniego nie mamy pod ręką.
„Mała czarna” swój prosty krój zawdzięcza emancypacji kobiet, które rezygnowały z noszenia niewygodnych gorsetów na rzecz wygodniejszych ubrań. Coco Chanel wykorzystała to zjawisko i w 1926 roku zaprezentowała prostą czarną sukienkę w magazynie „Vogue”. Kobiety na całym świecie oszalały na punkcie tej niepozornej czarnej kreacji. Wraz z upływem lat pojawiały się jej kolejne warianty, w tym sukienka, którą miała na sobie Audrey Hepburn w filmie „Śniadanie u Tiffany’ego”.
Czarna sukienka – jakie dodatki?
Czarna sukienka nadaje się na najróżniejsze okazje, wystarczy dobrać do niej odpowiednie dodatki. Na czarną sukienkę można zarzucić elegancką marynarkę bądź wygodną kurtkę jeansową. Będzie pasowała do wysokich szpilek, ale i obuwia sportowego. Stylizacji może dopełnić niewielka kopertówka bądź większa torba przewieszona przez ramię. Bardzo istotny jest również dobór biżuterii. Do „małej czarnej” pasuje właściwie wszystko, co sklep z biżuterią ma w ofercie. Czarna sukienka stanowi doskonałe tło do zabaw biżuterią. Pasują do niej zarówno złote ozdoby, jak i srebro, biżuteria jednobarwna, jak i wielokolorowe błyskotki.